Życie w biegu – jak się zatrzymać?

Teoretycznie wszyscy wiemy, że bieg i narzucane sobie tempo życia niczemu i nikomu nie służą. Z drugiej strony nie potrafimy zwolnić i na chwilę się zatrzymać.

Jak pokazuje historia to jedynie jakieś trudne wydarzenie, przeżycie uzmysławia nam na moment że przez ten bieg coś zgubiliśmy, coś co już nigdy nie powróci. Wtedy także staramy się zweryfikować  naszą hierarchię wartości, ponieważ to wartości którymi kierujemy się w życiu wyznaczają cel do którego podążamy.

Ludzie mówią że świat zwariował, pędzi jak oszalały. Czy naprawdę tak jest?

Wystarczy spojrzeć przez okno, popatrzeć na drzewa, kwiaty, latające ptaki, niebo. Czasami świeci słońce bądź pada deszcz, zmieniają się pory roku i krajobraz za oknem. Zatem świat się nie zmienił, funkcjonuje według swojego rytmu, tylko w jego tle obserwujemy coraz bardziej pędzących, zapracowanych ludzi. W ulicznym ruchu i gwarze słychać tylko szybciej i szybciej, nikt nie ma czasu.

A gdzie ty dzisiaj jesteś w tym szalonym pędzie życia?

Wielokrotnie słyszę od pacjentów że nastały takie czasy, że wszyscy są zabiegani, że muszą dużo pracować, że nie ma czasu na spotkania rodzinne czy na hobby.

Jednak na pytanie czy chciałby Pan/Pani mieć więcej czasu dla siebie, aby pobyć z samym sobą w ciszy, milczeniu i przemyśleć pewne rzeczy i pomyśleć o zmianach, słyszę ciszę.

Wówczas widzę przerażenie i lęk w oczach człowieka, który nie wyobraża sobie być sam ze sobą w ciszy.

Pewien mężczyzna w rozmowie ze mną powiedział że w ciszy można zwariować od natłoku myśli i  od kontaktu z własnymi emocjami. Inna kobieta bardzo oczekiwała wyjazdu męża z dziećmi, aby przez kilka dni pobyć sama i jak mówiła odpocząć. Kiedy została sama, w ciszy której tak wyczekiwała, nie potrafiła się odnaleźć i odpocząć.

Jeden z pacjentów opowiedział mi o trudnej relacji ze swoją żoną, która aby uniknąć trudnych rozmów i uchronić się w ten sposób przed tym co jest dla niej trudne pracowała od rana do wieczora. Kiedy wracała do domu była  zupełnie wyczerpana pracą i nie miała sił na rozmowę.

W tym pędzie człowiek ucieka przed problemami, ale tak naprawdę ucieka przed samym sobą.

Z czasem musi biec coraz szybciej aby nie zobaczyć tej rzeczywistości z którą wcześniej czy później i tak będzie musiał się zmierzyć.

Zatem warto zastanowić się, czy nie jest tak że boimy się  zatrzymać, usłyszeć własne myśli i przyjrzeć się jak wygląda nasze życie, relacje, i posłuchać co nam chcą przekazać nasze uczucia.

Aby zmienić własne życie i znaleźć czas dla siebie trzeba po prostu chcieć, wówczas i świat będzie wyglądał prawdziwie i inaczej.

Dodaj komentarz

search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close